Jednym z największych wyzwań zielonej energii zawsze była jej niestabilność — słońce nie świeci całą dobę, a wiatr nie wieje na zawołanie. Teraz jednak to problem, który powoli przechodzi do historii. Inżynierowie tworzą coraz bardziej zaawansowane systemy magazynowania energii, pozwalające gromadzić nadwyżki prądu i wykorzystywać je wtedy, gdy produkcja spada. Gigantyczne baterie litowo-jonowe to dopiero początek — testowane są też innowacyjne metody, jak przechowywanie energii w sprężonym powietrzu, stopionych solach czy wodzie, która pompowana na wysokość zamienia się później w prąd. Dzięki takim rozwiązaniom energia odnawialna przestaje być kapryśna i staje się niezawodnym filarem systemu energetycznego.
Kontakt